Wiara i bogactwo nie są ze sobą nijak połączone. Wszystko, co powinniśmy mieć to Pismo Święte oraz otwarte na miłość Boga serca. Nie ukrywajmy jednak, że dodatki w postaci biżuterii religijnej dodają otuchy i są w stanie skutecznie złączyć nas ze Stwórcą i uduchowić. Co takiego warto nosić? Odpowiadamy.
Medalik Niepokalanego Poczęcia
Jednym z najczęściej noszonych elementów dekoracyjnych na ciele osób wierzących, jest tak zwany Cudowny Medalik. Jest on z nami od pierwszej połowy XIX wieku, a za jego wynalezienie odpowiada niejaka Katarzyna Labouré, której w 1830 roku objawiła się Najświętsza Maryja Panna w Paryżu, przy ulicy Rue du Bac 140. Objawienie poprzedził głos Anioła Stróża, który doprowadził Katarzynę do Maryi.
Wygląd samego medalika odzwierciedla wszystko to, czego świadkiem była Katarzyna. Jest to przede wszystkim postać Matki Najświętszej, z której dłoni wydobywają się promienie światła. Sama Maryja stoi na wężu, co ma być symbolem wygranej z grzechem.
Na odwrocie medalika umieszczone zostały dwa serca. Jedno oznacza Najświętsze Serce Jezusa, z cierniem, drugie natomiast jest Niepokalanym Sercem Maryi, które przebite zostało mieczem. W centrum znajduje się również litera M, z krzyżem. Obwód stanowi 12 gwiazd.
Sam medalik posiada także napis: O Maryjo bez grzechu poczęta módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy.
Oczywiście nie zapominajmy również o symbolice, którą owy medalik posiada. Same gwiazdy, to nic innego jak Apokaliptyczna Niewiasta, dogmat Wniebowzięcia Maryi oraz 12 Apostołów.
Medalik często wykonywany jest ze srebra oraz złota. Niektóre osoby mogą jednak znaleźć go w wersji plastikowej, jednak taką najczęściej spotyka się na pocztówkach.
Krzyż Świętego Antoniego
Inną biżuterią, która cieszy się popularnością, jest ta, która przedstawia tak zwany krzyż Tau, czyli taki, który utrzymany jest w kształcie litery T. Co ciekawe, odwołanie do niego możemy znaleźć w Biblii. Mówi nam o tym fragment Ez 9, 4-6:
„Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi». Do innych zaś rzekł, tak, iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią”.
Tau jest ostatnią literą alfabetu hebrajskiego i zazwyczaj kojarzona jest ona ze Świętym Franciszkiem, który właśnie taki symbol sobie umiłował. Krzyż ten możemy porównać do tradycyjnego, nie ma on jednak pozostałości po słupku, który umieszczony był nad głową Jezusa. Według niektórych specjalistów został On ukrzyżowany właśnie na balach, na planie litery T, a to właśnie przybita na końcu tabliczka dodała pozostałość, jaką możemy dziś podziwiać w kościele.
Krzyż Tau możemy często spotkać w Asyżu, we Włoszech, czyli miejscu urodzenia Świętego Franciszka, ale również wielu innych świętych. Zazwyczaj wykonywany jest on z drewna oliwnego.
Co należy wiedzieć o biżuterii religijnej?
Jest wiele zasad obchodzenia się z biżuterią, która zawiera symbole religijne. Co ciekawe, ich znieważenie może mieć nie tylko konsekwencje moralne, ale także prawne, ze względu na zniesławienie wiary, ale również osób wierzących.
Biżuteria religijna powinna być wykorzystywana wyłącznie w celach duchowych, ponieważ wiara sama w sobie jest prosta oraz przejrzysta, a wręcz odpycha od siebie wszystko to, co materialne.
Jeśli biżuteria ulegnie uszkodzeniu lub z pewnych powodów nie chcemy jej już dłużej nosić, powinniśmy zutylizować ją zgodnie z zaleceniami, czyli przez spalenie. Tyczy się to również różańców oraz świętych obrazów. Tylko wtedy możemy mieć pewność, że zostaną one zniszczone i nie znajdą się one między innymi na wysypiskach lub w koszach.
Biżuteria religijna to dla wielu element, który pozwala wejść w bliższą więź ze Stwórcą. Kupić ją można między innymi w sklepach z dewocjonaliami.
